W minionym tygodniu, w niedzielę 25 marca zmarł Józef Pilarczyk – strażak zawodowy, później ochotnik OSP, przez wielu słupczan znany przede wszystkim jako mistrz strażackiej grochówki z kotła.
Józef Marek Pilarczyk urodził się 9 marca 1957 roku w Ostrzeszowie (Wielkopolska). Z wykształcenia był murarzem. W latach 1978 – 79 odbył służbę wojskową w Ostrowie Wielkopolskim. W słupeckiej komendzie straży pożarnej był zatrudniony od 1 sierpnia 1986 roku jako funkcjonariusz Zawodowej Straży Pożarnej na stanowisku pomocnik przodownika roty. Z dniem 1 lipca 1992 roku został mianowany na stanowisko młodszego ratownika w Jednostce Ratowniczo – Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Słupcy.
Podczas swojej służby Józef Pilarczyk otrzymał złoty, srebrny oraz brązowy Medal za Zasługi dla Pożarnictwa. Brał udział w wielu akcjach ratowniczo – gaśniczych oraz przy wypadkach komunikacyjnych i likwidacji tak zwanych miejscowych zagrożeń. Podczas słynnej i największej powodzi ostatnich lat w 1997 roku Józef Pilarski wraz ze słupeckimi strażakami walczył z żywiołem na Dolnym Śląsku. Na emerytalne zabezpieczenie odszedł w 2005 roku, w stopniu starszego strażaka.
Więcej w najnowszym wydaniu Głosu Słupcy
