Rodzina, najbliżsi, sąsiedzi i znajomi pożegnali w minionym tygodniu śp. Edwarda Birgera. Zmarł w wieku 63 lat.
Pan Edziu był bardzo wesołym człowiekiem, bardzo uczynnym i bezinteresownym. Przez kilka lat pracował w zawodzie malarza, a później był pomocnikiem zagórowskich grabarzy. Przygotował setki miejsc dla zagórowian, a teraz przyszło mu zająć jedno z nich. Więcej w najnowszym wydaniu naszego tygodnika.