Chyba nikt nie przypuszczał, że Słupczanin, który bestialsko podźgał obywatela Włoch nożem zrozumie swoje postępowanie i będzie współpracował z poznańskim sądem – Robert A. wniósł o dobrowolne poddanie się karze.
Lokalna społeczność doskonale pamięta atak nożem na obywatela Włoch, gdzie głównym bohaterem tego niechlubnego czynu jest Słupczanin. Całość rozegrała się pod koniec maja – mężczyzna podźgał Włocha nożem na Placu Andersa w Poznaniu. Jak informuje nas biuro prasowe poznańskiego sądu Robert A. ma odpowiadać za popełnienie czynów regulowanych przez kodeks karny – „Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”, „Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.” a także z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Więcej w najnowszym wydaniu Głosu Słupcy
według Was „podźganie” to jest rana na 2 szwy?????hahaha