Tragicznie zakończyła się prawdopodobnie wymiana koła od przyczepy rolniczej, dla 51-letniego mieszkańca Witkowa, który tuż po godzinie 12:00 został znaleziony martwy, przygnieciony przez przyczepę rolniczą, przy której pracował.
W minioną środę 15 kwietnia, Wiesław T. (51 l.), jak informują nieoficjalne źródła miał udać się w okolicach godzin przedpołudniowych do jednej z placówek oświatowych w Witkowie, gdzie odbierał tzw. zlewki, prawdopodobnie dla zwierząt, które hodował w swoim małym gospodarstwie. Niestety panie, które pracowały w placówce oświatowej zaniepokoiły się, gdyż od dwóch dni Wiesław T. nie pojawił się po resztki jedzenia, i nie było z nim żadnego kontaktu. Postanowiono sprawdzić co tak naprawdę było przyczyną nieobecności stałego bywalca. Na ulicę Akacjową 4 posłano patrol policji, który odkrył drastyczny finał zniknięcia Wiesława T. – jego zwłoki ujawniono na podwórku, gdzie leżał pod przyczepą rolniczą, która prawdopodobnie go przygniotła.
Na miejsce zdarzenia policjanci zaalarmowali oddział straży OSP Witkowo oraz funkcjonariuszy z Laboratorium Kryminalistycznego. Funkcjonariusze orzekli, że prawdopodobną przyczyną śmierci Wiesława T. był źle zabezpieczony pseudo „lewarek”, który denat zrobił z cegieł i bloczków betonowych aby podeprzeć przyczepę i dokonać potrzebnych napraw. Niestety konstrukcja nie wytrzymała co doprowadziło do osunięcia się cegieł i przygniecenia 51-latka. Strażacy z OSP Witkowo, przy pomocy narzędzi hydraulicznych oraz podpór i klocków stabilizacyjnych wydobyli ofiarę spod przyczepy. Na miejsce przyjechała osoba z rodziny tragicznie zmarłego Wiesława T. Zwłoki denata wydano rodzinie.
polecam kupno słownika ortograficznego )