Rynek pracy a ekologia

1367
wyświetlenia

Powyższe sformułowanie jest nie tylko krzykliwym hasłem kontrowersyjnej postaci świata polityki krajowej Janusza Palikota ale nade wszystko ma kluczowe zastosowanie w świecie polityki lokalnej. O słuszności tej teorii zdawałoby się nikogo przekonywać nie trzeba ? niestety patrząc na powidzki rynek pracy można stwierdzić inaczej ? Powidz, to nietypowa gmina, w której oprócz o zapotrzebowaniu na pracę trzeba pamiętać o rodzimym o ekosystemie. O specyfice tego zagadnienie wiedzą doskonale samorządowcy na czele z wójtem gminy Ryszardem Grześkowiakiem.

Nieruchomości przeznaczone do sprzedaży ograniczone są na terenie gminy za sprawą parku krajobrazowego ? są to obszary chronione. Gmina musi zachować równowagę między bardzo ważną gospodarką a równie ważnym środowiskiem ? to dla nas sprawa priorytetowa. Wszelkie podejmowane przez nas kroki konsultowane są z Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska w Poznaniu. ? komentuje problem p. Grześkowiak.

Zapytany o formę walki z bezrobociem na szczeblu lokalnym oraz relację z obecnymi i przyszłymi inwestorami, gospodarz gminy odpowiada:

Z naszej strony gmina oferuje pracę w robotach publicznych oraz staże. Gmina nie może i nie powinna ingerować w to, jakich pracowników zatrudnia dany pracodawca. Naturalnie jestem otwarty ? nie tylko dla obecnych ale i potencjalnych inwestorów ? na wszelkie propozycje, które pomogą naszym mieszkańcom w znalezieniu pracy.

Szalenie istotnym graczem na powidzkim rynku pracy jest właściciel luksusowego kompleksu wypoczynkowego ?Moran? p. Rybacki; prawie 3tys. m2 powierzchni użytkowej hotelu to prawdziwy gigant, a co za tym idzie masa zapotrzebowania na pracowników niemalże każdej profesji. Obecnie ośrodek zatrudnia 20 pracowników, z czego tylko jedna osoba pochodzi z gminy Powidz.

Obecnym projektem związanym z hotelem ?Moran? jest poprowadzenie nitki kanalizacyjnej do kompleksu a w przyszłości utwardzonej drogi. ? mówi wójt Powidza. ? Niemniej jednak, ośrodek jest traktowany jak każda inna działalność gospodarcza działająca na terenie gminy.

Ostrowski hotel bazuje na technologii poszanowania energii oraz kotłowni na biomasę. Takie rozwiązania czynią z ośrodka obiekt przyjazny dla środowiska, nie tracąc tym samym na komforcie wypoczywających.

Jak widać nie zawsze można i trzeba kierować się tylko materialnymi potrzebami. Ostatecznie bogactwo naturalne, skoncentrowane wokół Powidza jest niepowtarzalnym zjawiskiem, który każdego roku przyciąga tysiące turystów z całego kraju. Jest to skarb, o który trzeba dbać; to właśnie natura wydaje się być najważniejszym z powidzkich inwestorów.


 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ