Druhowie z OSP Witkowo pojechali do Gniezna w innym celu niż udzielanie pomocy. Nawałnica zaskoczyła ich w Gnieźnie na ulicy Witkowskiej. Oto jak relacjonują swoje uczestnictwo w akcjach ratowniczych.
W dniu 20 maja 2024 roku zastęp 429[P]83 udał się do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gnieźnie celem złożenia egzaminu potwierdzającego wiedzę i umiejętności naszych ratowników kwalifikowanej pierwszej pomocy. W międzyczasie nad Gnieznem doszło do rozwinięcia dynamicznej i bardzo niebezpiecznej sytuacji pogodowej. Na numer alarmowy zaczęły wpływać zgłoszenia o ludziach uwięzionych w pojazdach, które zatrzymywały się na zalanych drogach, podtopionych budynkach czy nawet zawalonych dachach.
Od ul. Witkowskiej do ul. Chrobrego przedzieraliśmy się ponad godzinę. „3 Mosty” były całkowicie zalane. Po drodze udrażnialiśmy jezdnie i skrzyżowania. Silniki samochodów gasły pod wodą która wybijała ze studzienek kanalizacyjnych.
W związku z praktycznie całkowitym paraliżem komunikacyjnym w mieście, egzamin został odwołany. Powołany został sztab zarządzania kryzysowego.
W związku z zaistniałą sytuacją pozostawaliśmy do dyspozycji Dowódcy Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej ze względu na właściwości terenowe naszego Mitshubishi L200 oraz posiadanie wciągarki i sprzęgu – haka. Po kilkunastu minutach dołączyliśmy do licznych zastępów ratujących życie ludzkie i mienie mieszkańców pierwszej stolicy Polski.
Do pomocy wyjechał pluton ratowniczy OSP z terenu powiatu poznańskiego. Pracowały motopompy szlamowe oraz pływające z zastępów JRG, KSRG i poza systemowych.
Walczyliśmy z żywiołem do niespełna godziny 2:00. Głównie pracowaliśmy z agregatem pompowym wysokiej wydajności GEKO, który stacjonuje na terenie gnieźnieńskiej komendy.
A wyjechaliśmy tylko na egzamin…
