W ubiegłym tygodniu na łamach „Głosu” pisaliśmy o sukcesie Huberta Pokropa biegacza z naszego powiatu, który został drużynowym Mistrzem Świata w przełajowych biegach wojskowych, jakie odbyły się w Serbii. Postanowiliśmy zapytać naszego zawodnika o szczegóły tej rywalizacji, a także o najbliższe sportowe plany.
Na początek gratuluję ostatniego sukcesu, jakim niewątpliwie jest drużynowe Mistrzostwo Świata w wojskowych biegach przełajowych. Spodziewaliście się takiego sukcesu?
-Dziękuję. Ja również uważam to za duży sukces, bo nigdy w historii nie zdarzyło się by Polacy zdobyli złoty medal w przełajach wojskowych na Mistrzostwach Świata. Warto podkreślić że drugi medal został zdobyty indywidualnie przez kolegę Błażeja Brzezińskiego, co pokazało siłę polskiego teamu. Czy spodziewaliśmy się takiego sukcesu? Wierzyliśmy że zdobycie medalu w drużynie jest realne, ale po analizie list startowych i zorientowaniu się jak dużo Państw będzie brało udział w rywalizacji i jakiej klasy są to zawodnicy stwierdziliśmy, że jest szansa w drużynie, ale na brąz. Jednak nie traciliśmy wiary, że może być lepiej. Nigdy nie można stawać na starcie nie wierząc w to, że się nie uda. Daliśmy z siebie wszystko i rezultat był miłym zaskoczeniem.
Więcej w poniedziałkowym wydaniu Głosu Słupcy.
