Prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację ustawy śmieciowej. Jednym z jej głównych plusów jest to, że gminy będą miały teraz większą swobodę w ustalaniu opłat. Z tej możliwości zamierza skorzystać samorząd gminy Strzałkowo.
Od 1 lipca 2013 roku w Polsce obowiązywać zacznie ustawa śmieciowa, w myśl której to gminy staną się właścicielami wszystkich odpadów oraz będą odpowiedzialne za ich odbiór i unieszkodliwianie. Pomysł ten, choć z zasady dobry, od początku budził wiele kontrowersji zarówno wśród samorządowców, jak i mieszkańców. Wszystko za sprawą niewielkiej możliwości manewru, jaką ustawa dawała m.in. przy wyborze metody ustalania tzw. podatku śmieciowego. Do tej pory każda gmina musiała wybrać jeden z 4 sposobów naliczania: od gospodarstwa domowego, od zużytej wody, powierzchni mieszkalnej lub liczby osób zamieszkujących gospodarstwo. Na listopadowej sesji Rady Gminy Strzałkowo radni zdecydowali, że opłata obliczana będzie od jednego mieszkańca. Choć uchwała podjęta została jednogłośnie, niedosyt pozostał. – Chciałbym zaznaczyć, że ustawa, która wprowadza obowiązek nowego sposobu naliczania opłaty z tytułu odbierania śmieci od mieszkańców gminy, jest ustawą z wieloma wadami. Kiedy długi czas dyskutowaliśmy na ten temat, doszliśmy do przekonania, że samorządy postawiono w bardzo trudnej sytuacji, w której właściwie nie ma dobrego rozwiązania. Dzisiaj, niestety ustawodawca nie daje szansy samorządowi, aby wprowadził dwie metody naliczania, a to mogłoby przynajmniej w pewnym stopniu rozwiązać sprawę – mówił wtedy wójt, Dariusz Grzywiński. Na kolejnym posiedzeniu radni podjęli więc specjalną rezolucję skierowaną do Sejmu i Senatu RP w sprawie zmiany kontrowersyjnej ustawy. Podobne kroki poczyniły także inne samorządy i pod koniec stycznia br. sejm znowelizował ustawę o utrzymaniu porządku i czystości w gminach.
Nowelizacja z ludzką twarzą
Jedną z głównych zmian, jakie wprowadza nowelizacja jest właśnie danie władzom lokalnym większej swobody w wyborze metody ustalania opłat za śmieci. Wójt gminy Strzałkowo już teraz zapowiada, że będzie chciał z tej możliwości skorzystać. – Czekaliśmy z dużą niecierpliwością na nowelizację tej ustawy, bo ona do tej pory nie dawała możliwości żadnej z gmin łączenia różnych metod naliczania tej tzw. opłaty śmieciowej. Gmina Strzałkowo wyliczyła w tej chwili, na jedną osobę w gospodarstwie domowym, opłatę rzędu 10 zł za segregowane i 15 złotych za niesegregowane odpady. Są to wartości wg kosztorysów, jakie posiadaliśmy, natomiast przetarg, który będzie zorganizowany na przełomie marca i kwietnia, z pewnością zmodyfikuje tę stawkę do tych realnych kosztów poprzetargowych. Natomiast czekaliśmy na możliwości łączenia metod, dlatego że dzisiaj w gospodarstwach wieloosobowych powstawał bardzo poważny problem. Dla wszystkich tych, którzy do tej pory płacili 36, 72 złote za odbiór odpadów komunalnych, załóżmy że była to rodzina 7- czy 8-osobowa, ten koszt wzrósłby nieporównywalnie. Dlatego dzisiaj pracujemy nad tym, aby do tego bilansu ogólnego na terenie gminy Strzałkowo, kosztów które przewidujemy do poniesienia, włączyć i ulżyć tym wieloosobowym gospodarstwom, poprzez wprowadzenie drugiej metody. Póki co te prace trwają i nie umiem do końca w pełni odpowiedzialnie powiedzieć, jakie będą stawki, ale do tej pory ta stawka 10 zł za segregowane, 15 zł za niesegregowane, obowiązywałaby np. w gospodarstwach do 4 osób, a powyżej 4 osób obliczylibyśmy składkę, która byłaby przede wszystkim dla tych wieloosobowych gospodarstw – niższa, a to z kolei dałoby pewność, że tych ludzi byłoby stać na zapłacenie tej opłaty śmieciowej – wyjaśnił wójt. Drugą ważną kwestią, którą wprowadza nowelizacja jest możliwość zbierania opłaty w drodze inkasa. Dzięki temu podatek śmieciowy będzie mógł być zbierany przez sołtysów, tak jak np. podatek od nieruchomości.
więcej w najnowszym wydaniu Głosu Słupcy
krok w dobrym kierunku, rodziny wielodzietne nie udźwignęły by tak dużego ciężaru, myślę, że przy tak wysokim podatku od śmieci, dzieci w Polsce nie przybędzie