W sąsiednim powiecie doszło do wypadku, który spowodował nietrzeźwy kierowca. Kierujący Fiatem Doblo spowodował wypadek drogowy.
Mężczyzna był nietrzeźwy oraz nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Dodatkowo po zdarzeniu poszedł schować należące do niego narkotyki. Noc spędził w policyjnym areszcie. 10 marca o godzinie 18:10 policjanci z wrzesińskiego Wydziału Ruchu Drogowego zostali skierowani do Miłosławia na ulicę Niepodległości. Według zgłoszenia doszło tam do potrącenia prawidłowo jadącej rowerzystki.
Z ustaleń policjantów wynikało, że kierujący Fiatem Doblo, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem, wykonując manewr wyprzedzania nie zachował szczególnej ostrożności. Wynikiem tego, było potrącenie 57-letniej rowerzystki a następnie przemieszczenie pojazdu na prawe pobocze i uderzenie w posesję. Mieszkanka Miłosławia została zabrana do Szpitala Powiatowego we Wrześni.
W trakcie obsługi tego zdarzenia, nie zachowanie szczególnej ostrożności oraz nie posiadanie prawa jazdy nie było jedynymi przyczynami tego wypadku. Okazało się, że 18-latek był w stanie nietrzeźwości, które potwierdził wynik badania 0,87 mg/l. Dodatkowo w pojeździe znajdował się także nietrzeźwy kolega.
To nie był koniec kłopotów mieszkańca Miłosławia, który pomimo tego, że był pijany, chciał przechytrzyć wszystkich i po potrąceniu 57-latki szybko oddalił się na chwilę z miejsca wypadku na ulice Kretą. Po tej informacji policjanci z Wydziału. Kryminalnego za skrzynką gazową ujawnili ponad 4 gramy marihuany, które należały do 18-latka.
W związku z tym oprócz badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu od kierowcy dodatkowo została pobrana krew do badania w celu weryfikacji czy też nie prowadził pod wpływ narkotyków. Mieszkaniec Miłosławia spędził noc w policyjnym areszcie.