Łukasz Przygocki – bo o nim mowa – ma za sobą niezwykłą przygodę na planie „Hiszpanki”, nowego filmu, którego fabuła będzie dotyczyła wydarzeń poprzedzających powstanie wielkopolskie.
Nie będzie to jednak tradycyjny film historyczny – jak zapowiada reżyser Łukasz Barczyk (który pełni jednocześnie funkcje scenarzysty i producenta) „Hiszpanka” będzie sensacyjną opowieścią o grupie jasnowidzów i spirytystów, która u schyłku pierwszej wojny światowej przy pomocy swoich niezwykłych zdolności usiłuje uchronić Ignacego Paderewskiego (polskiego pianistę i polityka) przed mentalnym atakiem wybitnego medium – doktora Abuse, pracującego dla pruskiej armii…
O swojej przygodzie na planie „Hiszpanki” opowiada naszym Czytelnikom Łukasz Przygocki.
-„Hiszpanka” to film w reżyserii Łukasza Barczyka, który jest też twórcą scenariusza do tego filmu. „Hiszpanka” zapowiadana jest jako spiritual thriller. Intryga osnuta jest wokół wyzwoleńczej walki Polaków w przeddzień wybuchu powstania wielkopolskiego. Film łączy w sobie sensacyjną akcję z wątkami parapsychologicznymi. Fabułę tworzy mieszanka prawdy historycznej, w którym prawdziwym wydarzeniom nadaje się nowe znaczenie. Warto wspomnieć, że Barczyk był jednym z producentów ostatniego polskiego hitu kinowego „ Jesteś bogiem”. W rolach głównych możemy zobaczyć m.in. hollywoodzkiego aktora Crispina Glovera, znanego z takich hitów kinowych jak „Powrót do przyszłości”, „Co gryzie Gilberta Grape’a”, „Skandalista Larry Flynt” czy też „Aniołki Charliego”, francuską aktorkę Florence Thomassin. Ponadto na ekranach zobaczymy plejadę polskich aktorów z Janem Peszkiem oraz gwiazdą młodego pokolenia Jakuba Gierszała (Yuma, Sala samobójców)
Więcej w najnowszym wydaniu Głosu Słupcy