Niedawno piątą rundę zakończyły drużyny w swoich ligowych rozgrywkach, a tym razem przyszedł czas na zawodników samodzielnie rywalizujących o miano najlepszego gracza kręgielni. Dość niespodziewanie do walki o najwyższą pulę wkroczył Krzysztof Kołacki , który w poniedziałkowy wieczór nie dał szans swoim rywalom. W pięciu grach zdobył w sumie 824 punkty i zdecydowanie triumfował podczas piątej kolejki. To pozwoliło mu wskoczyć w tabeli na trzecie miejsce i znaczenie zbliżyć się do zmieniających się systematycznie pozycjami Marka Purola i Jarosława Wojciechowskiego.Więcej w najnowszym Głosie Słupcy.