Gówniany problem

1574
wyświetlenia

Zagórów choć ogólnie należy do czystych i zadbanych miasteczek, głównie dzięki staranności zakładu komunalnego – niestety ma pewien problem natury estetycznej. Coraz częściej miejskie chodniki i zieleńce pokrywają psie odchody. I choć z pozoru temat może wywołać uśmiech na twarzy, jest dosyć poważny.

Wiele o estetyce w gminie Zagórów mówił na grudniowej sesji Rady Miejskiej kierownik zakładu komunalnego Bogdan Matczak. Jak wynika z raportu ZGK, rocznie na porządki w mieście przeznacza się kwotę 195 tysięcy złotych, a na utrzymanie zieleni to suma 110 tysięcy. Ład i porządek nie tylko zależy od pracy zakładu kierowanego przez Bogdana Matczaka, ale w znaczniej mierze od samych mieszkańców. Tylko świadomość dbałości o miejsca, w których się przebywa może spowodować jeszcze lepsze efekty estetyzacji. Często jednak bywa odwrotnie. W miejscach publicznych śmiecą zarówno dzieci, jak i dorośli.

Dyskutując w tym temacie, głos zabrał radny Grzegorz Skąpski, który swoim wystąpieniem po raz kolejny naraził się środowisku nauczycieli. Radny z Bukowego zarzucił placówkom oświatowym brak realizacji zadań z zakresu edukowania i wychowania młodzieży w aspekcie dbałości o środowisko naturalne. „Kiedyś dobre maniery wynosiło się z domu, uczyli nas dziadkowie i rodzice jak należy postępować. Później te obowiązki miała przejąć szkoła, ale jak widać nie spełnia ona swojej roli” – mówił radny. No cóż widać, że pan radny jest dosyć kiepsko zorientowany w polskim systemie edukacyjnym, zwłaszcza wychowawczym, który ma być jedynie dopełnieniem roli i obowiązków, jakie spoczywają na rodzicach. Nauczyciel może toczyć pianę, ale gdy w domu nie stosuje się dobrych praktyk, to widoczne jest to publicznie. Z drugiej strony ciekaw jestem, jaką świadomość wypracował radny Skąpski we własnym domu…

 

Więcej w najnowszym wydaniu Głosu Słupcy

1 KOMENTARZ

  1. Bardzo stronniczy artykuł!!!! Autor nie jest obiektywny, atakując Pana Skąpskiego, żal czytać takie wypociny, jeżeli macie pisać takie komentarze to zastanówcie sie dwa razy! Zamiast obiektywnie opisać zaistniałą sytuację jakieś głupie komentarze, swoją drogą to Pan radny ma troche racji, no ale widać, że artykuł pisał jakiś urażony nauczyciel.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ